Pilnie otrzebuje pomocy

szeregowy86 · Gość

Niedawno dostałem a raczej przygarnąłem sznaucerka, podobno miniaturka, choć sięga mi do kolan.Jego poprzedni właściciel zmarł.I mam problem, pies ma 3i pół roku, jest rodowodowy, ale nie bardzo wiem czym m oge go karmić.Na razie je tylko takie małe paszteciki dla psów.Ale poza tym to bardzo mało je.Pomóżcie, czy to że mało je to normalne, czy może musi się przyzwyczaić do nowego domu czy coś innego?I czym go karmic żeby jadł?Nie mam doświadczenia z takimi psiakami, przez ostatnie 14 lat miałem kotke.A mój poprzedni pies to był wilczur i jadł wszystko.Pomóżcie bo troche się martwie...

Bakteria · Gość

No więc tak... Psiak może jeśc mniej ponieważ NA PEWNO przeżywa ogromny szok. Jest w nowym miejscu, nowi ludzie, nowa zapachy, bez swego pana... Nie wie co się dzieje... Podejrzewam też, że zachowuje się inaczej niż zwykle, tj. jest apatyczny, osowiały... tęskni i się stresuje. Daj mu parę dni/tygodni na oswojenie się z nowym miejscem, tobą, powoli go do siebie przyzwyczajaj, daj mu nabrac do ciebie zaufania, niech wie, że nie zrobisz mu krzywdy.

Masz dwie opcje do wybory jeśli chodzi o karmienie. Albo kupujesz gotową karmę z tzw. "wyższej półki", a nie jakąś ogólno dostępną ze spozywczego, do której nic nie musisz dodawac, tylko podawac określoną na opakowaniu dawkę albo gotujesz psu sam. I tu już jest trochę kłopotów. O ile gotową karmę wsypiesz i już to to gotowane musisz gdzies przechowywac, gotowac, odmierzac, dodawac witamin. Gotowe jest wygodniejsze, ale gotowane przeważnie psiaki preferują. Gotowac możesz tzw. "standart" ryż lub makaron, do tego mięsko z kurczaka/indyka/wieprza czy co dusza zapragnie, plus warzywka gotowane, np. marchewka, pietrucha i jakieś witaminy od weterynarza w płynie lub proszku. Zamiast takiego obiadku można psiakowi dac raz na jakiś czas np. surową kośc wołową z mięskiem.